Komentarze: 6
Lee Ryan szalał w hotelu!.
Bad-boy Lee Ryan z Blue wypił jakiś extra mocny alkochol,popsikał zastępce dyrektora zaweartością z gaśnicy i wystraszył 12 letnią dziewczynę!
Biegał po barze mając na sobie stanik i krzyczał do napotkanych kobiet:"ściśnij moje cycki".
Razem z Lee był także inny czlonek Blue-Abthony Costa.
Pewien świadek całego wydarzenia powiedział:"W barze było około 30 osób.Lee zaczynał robić się naprawde pijany,krzyczał i toczył się po podłodze".
Później Lee wraz z Antem zaczeli biegać po schodach z góry na dół...i psikać się zawartością gaśnic.
"Kierownik kazał im się uspokoić....ale oni tego nie zrobili...wręcz przeciwnie sami oblali go gaśnicą"
Chłopacy odwiedzili ok 30 z 71 sypialni Hotelu Seattle in Brighton.
Rzecznik Blue powiedział: "To nie była raczej obraza lecz szalona zabawa."
Zespół jednak musiał zwrócić koszta osobom obudzonym o 5 nad ranem...osoby te otrzymały bilety na ich koncert...a przestraszona 12 letnia dziewczyna... signed records.
źródło:http://www.thesun.co.uk/